Nie bez powodu mówi się, że kobiety są z Wenus, a mężczyźni z Marsa.
Screening stanu zdrowia – o tym dość zagadkowo brzmiącym sformułowaniu zrobiło się niedawno głośno dzięki Ewie Chodakowskiej.
Zaczyna się niewinnie. Wchodzisz do biura, wypijasz kawę i zabierasz się do pracy. Zauważasz jednak, że właściwie już od kilku dni, a może nawet tygodni od samego rana jakby brakowało ci energii.
Hasło „wellness” większości z nas kojarzy się wyłącznie z ośrodkami SPA.
Na ciele większości z nas można zwykle naliczyć od kilku do nawet kilkudziesięciu pieprzyków i innych zmian skórnych.
Większość z nas żyje dziś w szaleńczym pędzie. Stres, nadmiar obowiązków, mnóstwo spraw do załatwienia.